Analizując aktualne orzecznictwo sądów powszechnych w sprawach dotyczących kredytów indeksowanych do waluty obcej/denominowanych w walucie obcej, należy dojść do przekonania, iż tzw. roszczenie o odfrankowienie (o ustalenie bezskuteczności klauzul abuzywnych) pozostaje bezzasadne, jako że umowa odfrankowionego kredytu byłaby sprzeczna z istotą stosunku prawnego, a nadto pozostaje niecelowe z pragmatycznego punktu widzenia.
W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, na czym polega tzw. odfrankowienie umowy kredytu. Stosownie do art. 3851 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Uwzględnienie zatem przez sąd powszechny przedmiotowego roszczenia wiąże się z utrzymaniem umowy kredytu w mocy, jednak już jako kredytu złotowego (w PLN) i to ze skutkiem od chwili zawarcia umowy, a przy tym procentowanego wedle wskaźnika LIBOR.
Obecnie w orzecznictwie sądy powszechne w większości przypadków skłaniają się jednak ku ustalaniu nieważności umów kredytów waloryzowanych/indeksowanych do waluty obcej.
1. Odfrankowienie sprzeczne z istotą stosunku prawnego
Aktualnie w orzecznictwie dominuje ogląd, iż nie jest możliwe dalsze funkcjonowanie umowy, która bez wyeliminowanych z niej postanowień, tworzyć będzie stosunek prawny, którego cel lub treść sprzeciwiałyby się właściwości (naturze) stosunku, ustawie lub zasadom współżycia społecznego. Taki stosunek prawny musi zostać uznany za nieważny z racji sprzeczności z ustawą, polegającą na naruszeniu granic swobody umów (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 3531 k.c.).
Istnienie umowy kredytu udzielonego i spłacanego w walucie polskiej, w której stawka procentowa byłaby oparta o wskaźnik LIBOR, który pozostaje integralnie związany z klauzulą walutową i rozliczeniami w walucie obcej, nie jest możliwe. Właściwy wniosek z faktu związania stopy LIBOR z frankiem szwajcarskim jest taki, że po wyeliminowaniu klauzul waloryzacyjnych dalsze obowiązywanie umowy (przyjęcie, że jest to umowa ważna) nie jest możliwe. Wskaźnik LIBOR jest bowiem immanentnie związany z walutą, w przeciwieństwie wskaźnika WIBOR, który jest stosowany w przypadku umów kredytów złotowych.
Odniesienie się do pojęcia natury stosunku prawnego oznacza nakaz respektowania podstawowych cech obligacyjnego stosunku prawnego, a więc tych jego elementów, których brak może prowadzić do podważeniu sensu (istoty) nawiązywanej więzi prawnej. Oznacza również nakaz uwzględnienia tych elementów stosunku obligacyjnego, których pominięcie lub modyfikacja prowadzić by musiały do zniekształcenia zakładanego modelu więzi prawnej związanej z danym typem stosunku. Właśnie utrata przez stosunek prawny jego sensu gospodarczego po wyeliminowaniu z niego indeksacji prowadzi do wniosku, że takie ukształtowanie stosunku prawnego jest nieważne, gdyż nastąpiłoby z przekroczeniem granic swobody umów. (zob. wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie – XXV Wydział Cywilny z dnia 23 września 2019 r. XXV C 13/18).
Analogiczne stanowisko, co do braku możliwości dalszego obowiązywania umowy kredytu z oparciem o wskaźnik LIBOR wyraził również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11.12.2019 r. (V CSK 382/18, opubl. http://www.sn.pl/), w którym wskazano, że: „Nie powinno budzić wątpliwości, że o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić w sytuacji, w której skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji jest przekształcenie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134). Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością).”
Sądy powszechne dostrzegają również, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu , co oznacza, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy (PLN + LIBOR) nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością). (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie I Wydział Cywilny z dnia 7 maja 2021 r., I ACa 590/20).
Niezależnie od powyższego, sądy powszechne niejednokrotnie przyjmują, iż umowa kredytu hipotecznego w PLN oprocentowanego wedle wskaźnika LIBOR byłaby sprzeczna z Rozporządzeniem BMR, co skutkuje jej nieważnością z mocy art. 58 k.c. Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 20 grudnia 2019 r. (XXV C 1597/17) wskazał, iż: „(…) na podstawie art. 36 rozporządzenia BMR jest zabronione, zaś zarejestrowany administrator określa sposób zastosowania tego wskaźnika, należy stwierdzić, że rozporządzenie zabrania również zastosowania stawki LIBOR jako wskaźnika referencyjnego dla wierzytelności wyrażonych w złotym polskim. Dla sprawy niniejszej oznacza to, że umowa kredytu hipotecznego w PLN oprocentowana według wskaźnika LIBOR jest sprzeczna z powołanym rozporządzeniem, a zatem nieważna z mocy art. 58 § 1 k.c.”.
Podobne stanowisko zajął Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 4 lutego 2020 r. (XXV C 427/19)
W tych okolicznościach z formalno-prawnego punktu widzenia nie jest możliwe odfrankowienie umowy kredytu.
2. Zastąpienie wskaźnika LIBOR od 01.01.2022 r. wskaźnikiem SARON
Niezależnie od powyższego trzeba mieć na względzie, iż wskaźnik LIBOR będzie publikowany jedynie do 31.12.2021 r. Zgodnie z komunikatem Financial Conduct Authority (zob. komunikat brytyjskiego organu nadzoru m.in. nad działalnością banków i administratorów wskaźników referencyjnych, opublikowany 5 marca 2021 r. na stronie https://www.fca.org.uk/publication/documents/future-cessation-loss-representativeness-libor-benchmarks.pdf) po 31.12.2021 r. nie będą opracowywane i publikowane wskaźniki referencyjne LIBOR dla zobowiązań finansowych w walucie CHF. Nie będzie można ich więc dalej wykorzystywać do określania wysokości oprocentowania kredytów lub kwot do zapłaty z tytułu innych instrumentów finansowych, a zatem ewentualne ustalenie, jakoby umowa miała nadal obowiązywać w oparciu o wskaźnik LIBOR pozostaje bezprzedmiotowe.
W miejsce wskaźnika LIBOR z mocy prawa (ex lege) do umów kredytów waloryzowanych w walutach obcych wejdzie wskaźnik SARON. Komisja Europejska opublikowała bowiem rozporządzenie wykonawcze dotyczące wyznaczenia zamienników dla stopy CHF LIBOR. Na jego mocy od 1 stycznia 2022 r. wskaźniki LIBOR dla CHF zostaną zastąpione przez wskaźniki SARON, publikowane przez SIX Swiss Exchange Financial Information AG (SIX) (zob. https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzienniki-UE/rozporzadzenie-wykonawcze-1847-2021-w-sprawie-wyznaczenia-ustawowego-69488138). Trzeba zważyć, że wskaźnik SARON jest wskaźnikiem nieco wyższym aniżeli LIBOR, co oznacza, iż raty kredytów od 01.01.2022 r. nieznacznie wzrosną.
Tym samym, zmiany ustawowe związane z zastąpieniem wskaźnika LIBOR przez wskaźnik LIBOR sprawiają, iż należy rozważyć celowość odfrankowienie z ekonomicznego punktu widzenia.
3. Względy pragmatyczne przemawiające za niecelowością żądania odfrankowienia
Ostatecznie, również względy pragmatyczne przemawiają za tym, iż roszczenie o odfrankowienie prowadzi do uzyskania tak znacznych korzyści, jak w przypadku roszczenia o ustalenie nieważności umowy kredytu.
Ustalenie nieważności umowy kredyt ma skutek wsteczny (ex tunc), a umowę traktuje się tak jakby nigdy nie została zawarta. Powyższe rodzi obowiązek dokonania wzajemnych rozliczeń oraz wzajemnego zwrotu świadczeń nienależnych przez obie strony. W takim przypadku wszystko, co kredytobiorca spłacał od początku staje się świadczeniem nienależnym podlegającym zwrotowi przez bank. Analogicznie, bank może żądać zwrotu uruchomionego na rzecz kredytobiorcy kapitału kredytu, jako świadczenia nienależnego. Kredyt staje się de facto darmowy (tzw. sankcja darmowego kredytu). Tymczasem, ustalenie bezskuteczności klauzul abuzywnych (odfrankowienie) nie niesie ze sobą tak znacznych korzyści dla kredytobiorcy, jak ustalenie nieważności umowy. Umowa kredytu trwa bowiem nadal, lecz na zmienionych warunkach (nadal zachodzi zatem ryzyko chociażby wzrostu wysokości wskaźnika LIBOR/SARON). Przy tym, wskaźnik SARON jest wskaźnikiem nieco wyższym aniżeli LIBOR, a zatem w ostatecznym rozrachunku może się okazać, iż ewentualne odfrankowienie umowy kredytu nie będzie tak korzystne, jak tego można było zakładać uwzględniając w kalkulacjach wskaźnik LIBOR.
Ponadto, w przypadku dochodzenia roszczenia o odfrankowienie w postępowaniu sądowym konieczne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego (z zakresu bankowości/rachunkowości/finansów), co dodatkowo wpływa na przedłużenie postępowania oraz zwiększenie jego kosztów (strona wnioskująca jest co do zasady zobowiązana do uiszczenia zaliczki na poczet opinii biegłego).
Wszystkie powyższe względy przemawiają zatem za tezą, iż roszczenie o odfrankowienie (o ustalenie bezskuteczności klauzul abuzywnych) pozostaje bezzasadne, jako prowadzące do skutków które nie są możliwe do pogodzenia z istotą stosunku prawnego oraz jako ekonomicznie nieopłacalne.
Autor: Miłosz Filip, radca prawny