Jak informują nasi Klienci, w ostatnim czasie „frankowi” kredytobiorcy zawierający umowę kredytu z Bankiem Millennium S.A. powszechnie otrzymują od kredytodawcy pismo informujące o prawomocności decyzji Prezesa UOKiK nr DOZIK-13/2020 z dnia 22 września 2020 r.
Na gruncie rzeczonej decyzji, Prezes UOKiK za niedozwolone uznał następujące postanowienia umowne stosowane przez Bank na gruncie aneksów do umów kredytów „frankowych”:
- „Kurs wymiany walut obcych, na podstawie którego przeliczane są na złote polskie zobowiązania Kredytobiorcy wyrażone w walucie obcej, podawany jest w Tabeli Kursów Walut Obcych Banku. Podstawą do ustalenia kursów kupna i sprzedaży zawartych w Tabeli Kursów Walut Obcych Banku jest kurs bazowy, stanowiący średnia arytmetyczną z ofert kupna i sprzedaży tej waluty oferowanych przez profesjonalnych uczestników rynku walutowego i podanych na stronie serwisu Reuters w chwili tworzenia Tabeli Kusów Walut Obcych. Wartości kursu kupna i wartość kursu sprzedaży z Tabeli Kursów Walut Obcych mogą odbiegać od kursu bazowego nie więcej niż 10%”,
- „Tabela Kursów Walut Obcych Banku tworzona jest przynajmniej raz dziennie każdego dnia roboczego. Pierwsza Tabela Kursów Walut Obcych Banku tworzona jest pomiędzy godziną 8.00 a godziną 10.00 danego dnia. Tabela Kursów Walut Obcych Banku publikowana jest każdorazowo na stronie www.bankmillennium.pl”.
Niejednoznaczne i nieprzejrzyste zasady ustalania kursów w umowach „frankowych”
Jak słusznie w wydanej decyzji zauważył Prezes UOKiK, odwołanie się przy określaniu kursu do „serwisu Reuters” pozostaje podjęciem absolutnie niejednoznacznym, niezrozumiałym i niejasnym dla konsumentów. Wskazania wymaga bowiem, że w postanowieniu brak jest jakiejkolwiek informacji na temat tego, w którym dokładnie miejscu konsument może znaleźć opublikowane kursy walut obcych stanowiące źródło ustalania kursów walut w Banku i z jakiego konkretnie serwisu Bank korzysta. Nie jest bowiem jasne jakie źródło danych należy rozumieć pod pojęciem „serwis Reuters” (m.in. brak jest jakiejkolwiek informacji na temat tego, która dokładnie strona internetowa stanowi źródło ustalania kursów walut w Banku i z jakiego konkretnie serwisu Bank korzysta). W postanowieniu nie zostało sprecyzowane, czy pod pojęciem „serwis Reuters” należy stronę internetową www.reuters.com czy jakąkolwiek inną stronę internetową powiązaną z agencją Reuters (których istnieje co najmniej kilka).
Mało tego – w kwestionowanych postanowieniach nie wskazano także jakimi kryteriami Bank kieruje się ustalając odchylenia kursu kupna i kursu sprzedaży od kursu bazowego – postanowienia nie określają bowiem jak dokładnie wyliczane są kursy kupna i sprzedaży walut obowiązujące w Banku, zamiast tego ograniczając się jedynie do lakonicznego stwierdzenia, że spread względem „kursu bazowego” (ustalonego jednostronnie przez Bank według enigmatycznych kryteriów) limitowany jest do wysokości 10%.
Wreszcie, Prezes UOKiK nie pominął również, iż zakwestionowane postanowienia nie określały dokładnej godziny powstawania tabeli kursowej. Bank co prawda zastrzegł, że podstawą do ustalania kursów kupna i sprzedaży zawartych w Tabeli Kursów Walut Obcych Banku są kursy podane na stronie serwisu Reuters w chwili tworzenia Tabeli, jednak postanowienie to nie precyzuje, z jakiej dokładnie godziny dane Bank bierze pod uwagę.
W tym stanie rzeczy, konsumenci – w oparciu o kontestowane postanowienia – nie mają możliwości, aby na podstawie kwestionowanych klauzul dokonać samodzielnego ustalenia, jak Bank określa wysokość kursów walut. Tym samym, treść niedozwolonych postanowień doprowadziła do sytuacji, w której kursy walut zostały przez Bank ustalane w sposób arbitralny i nieprzewidywalny dla konsumentów. W ocenie zaś Prezesa UOKiK, Bank ustalając kursy walut obcych, po których przeliczane są raty kapitałowo-odsetkowe kredytu, musiał natomiast opierać się na obiektywnych, dostępnych i możliwych do zweryfikowania przez konsumenta danych. Skutkiem zaniechania tego obowiązku jest uznanie klauzul za niedozwolone, a w konsekwencji zakaz ich wykorzystywania i umieszczenie ich w rejestrze klauzul niedozwolonych.
Konsekwencje decyzji UOKiK dla sporów z Bankiem Millennium
Nie ukrywamy, że informację o prawomocności decyzji Prezesa UOKiK przyjęliśmy z niemałą satysfakcją. Po pierwsze bowiem jest to kolejne potwierdzenie ukształtowanej już linii orzeczniczej, zgodnie z którą stosowana przez Bank Millennium konstrukcja ustalania kursu dokonywania indeksacji świadczeń kredytowych miała charakter niedozwolony, a konsument nie jest związany jej brzmieniem. Po drugie zaś, w prowadzonych przez nas procesach pełnomocnicy procesowi Banku Millennium bardzo często powoływali się na omawiane powyżej postanowienia („wplatane” przez Bank do aneksów zawieranych do umów kredytu) jako rzekomo sanujących pierwotnie zawarte w umowie postanowienia o charakterze niedozwolonym. Obecnie natomiast okazuje się, że klauzule mające „naprawiać” niedozwolone postanowienia zawarte w pierwotnych umowach kredytu, same również pozostają niedozwolone. Z naszego punktu widzenia jest to kolejna z co najmniej kilku utrwalonych już orzecznictwie przyczyn, wobec których sprawy prowadzone przeciwko Bankowi Millennium charakteryzują się obecnie minimalnym ryzykiem procesowym.
autor artykułu: radca prawny Maciej Rączkowski


